Formaldehyd (eng: Formaldehyde), nazywany także aldehydem mrówkowym i metanalem, to bezbarwny gaz organiczny. Występuje we wdychanym przez nas powietrzu, naturalnie w niektórych produktach spożywczych (np. owocach, warzywach, rybach, mięsie) i jest produkowany przez organizm człowieka (EFSA, 2014). Emitują go pojazdy silnikowe, spalarnie, rafinerie, piece opalane drewnem czy grzejniki naftowe. Formaldehyd może być także uwalniany z płyt wiórowych oraz innych materiałów budowlanych, lakierów, farb. Występuje także w dymie tytoniowym. W przemyśle kosmetycznym, do produkcji kosmetyków nie używa się formaldehydu ze względu na wprowadzony zakaz stosowania przyjęty w 2019 r. Zakaz stosowania formaldehydu przyjęto ze względu na jego możliwe działanie rakotwórcze i mutagenne, oznaczające wywoływaniedziedzicznych zmian genetycznych lub zwiększanie częstości ich występowania.
Jak oznaczany jest formaldehyd?
Przed wprowadzeniem produktu kosmetycznego zawierającego w składzie uwalniacze (donory) formaldehydu, ustalany jest poziom uwolnionego formaldehydu w produkcie. Do przeprowadzenia analizy wykorzystywana jest dokumentacja surowców oraz metody analityczne.
W jakich kosmetykach jest formaldehyd?
Zastosowanie uwalniaczy (donorów) formaldehydu, substancji uwalniających formaldehyd, w przemyśle kosmetycznym jest bardzo szerokie, ze względu na skuteczność i potwierdzone bezpieczeństwo substancji z tej grupy. Dlatego formaldehyd, w bardzo niskich, kontrolowanych ilościach, znajduje się w produktach kosmetycznych, różnych kategorii, takich jak np.:
- szampony, odżywki do włosów,
- produkty do pielęgnacji skóry,
- produkty do kąpieli,
- bazy i podkłady do makijażu.
Przed wprowadzeniem zakazu stosowania formaldehydu w czystej postaci w produktach kosmetycznych stosowany był w produktach do utwardzania paznokci.
Donory formaldehydu w kosmetykach są bezpieczne
Uwalniacze (donory) formaldehydu to bezpieczne, stosowane od lat i skuteczne środki konserwujące. Niekiedy stosowane są w kosmetykach także w postaci roztworu wodnego formaldehydu, nazywanego formaliną. Uwalniacze (donory) formaldehydu w całym okresie trwałości produktu uwalniają niewielkie ilości formaldehydu. Dzieje się to w powolny, kontrolowany sposób, który zapewnia świeżość produktu przy jednoczesnym utrzymaniu bardzo niskiego stężenia formaldehydu w gotowym produkcie. Najpopularniejszymi uwalniaczami formaldehydu stosowanymi w produktach kosmetycznych są np. DMDM Hydantoin, Imidazolidinyl Urea, 2-Bromo-2-nitropropane-1,3-diol i Diazolidinyl Urea. Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów (SCCS) i amerykański zespół ekspertów – toksykologów Cosmetics Ingredient Review (CIR) Expert Panel potwierdziły, że uwalniacze formaldehydu mogą być bezpiecznie stosowane w produktach kosmetycznych. Nie należy utożsamiać tych składników z formaldehydem w czystej postaci. W tym przypadku znaczenie ma przede wszystkim mechanizm działania i minimalna, acz skuteczna ilość tego składnika.
Zalety stosowania donorów formaldehydu
Konserwanty uwalniające formaldehyd to składniki, które bardzo skutecznie pomagają zapewnić bezpieczeństwo produktów kosmetycznych, chroniąc je przed zakażeniami mikrobiologicznymi podczas przechowywania i użytkowania przez konsumentów. Konserwanty uwalniające formaldehyd mają zdolność uwalniania formaldehydu w bardzo małych, kontrolowanych ilościach w miarę upływu czasu. Zastosowanie środków konserwujących, uwalniających formaldehyd, zgodnie z przepisami prawa, zapewnia, że rzeczywisty poziom wolnego formaldehydu w produktach jest zawsze bardzo niski, ale jednocześnie wystarczający, aby zapewnić brak wzrostu drobnoustrojów w kosmetyku.
Uwolniony formaldehyd rozkłada się w produkcie do prostych związków w miarę upływu czasu. Powolne uwalnianie przez donory, na bieżąco, bardzo niskich stężeń formaldehydu zapewnia bezpieczeństwo mikrobiologiczne produktów przez cały okres jego trwałości.
Donory formaldehydu a alergie
Formalhedyd sam w sobie nie wywołuje reakcji alergicznych skóry, jednak u niektórych osób może łączyć się z białkami w skórze. Efektem tego mogą być alergiczny wyprysk kontaktowy tj. zaczerwienienie, świąd lub pokrzywka. Długotrwałe narażanie na duże ilości tego związku może oddziaływać drażniąco na układ immunologiczny, przez co może zwiększać tendencję do istniejących już reakcji alergicznych. Z racji tego, że związek jest najbardziej rozpowszechnioną substancją chemiczną w domach, coraz więcej osób narażonych jest na wystąpienie nieprzyjemnych reakcji alergicznych.
W Europie zdarzają się przypadki uczulenia na konserwanty uwalniające formaldehyd, ale odsetek ten jest stosunkowo niski i od lat nie wzrasta. Ostatnie dane pokazują, że częstotliwość uczulenia na konserwanty uwalniające formaldehyd wynosi poniżej 1%, szczególnie w przypadku najczęściej stosowanych konserwantów uwalniających formaldehyd (zgodnie z badaniem Cosmetics Europe Preservative Survey w 2017), takich jak DMDM Hydantoin, Imidazolidinyl Urea, 2-Bromo-2-nitropropane-1,3-diol i Diazolidinyl Urea. Dodatkowe dane z oddziałów dermatologicznych 18 hiszpańskich szpitali pokazują, że ryzyko uczulenia na konserwanty uwalniające formaldehyd nie stanowi poważnego problemu. To wieloośrodkowe badanie przeprowadzone w 2017 roku objęło 4088 pacjentów i potwierdziło niską (poniżej 1%) częstotliwość uczulenia na konserwanty uwalniające formaldehyd, pomimo ich powszechnego stosowania w różnych rodzajach produktów, nie tylko kosmetykach.
Etykiety kosmetyków a donory formaldehydu
Dla pełnej transparentności już wkrótce, jeśli w gotowym produkcie kosmetycznym będzie znajdować się więcej niż 0,001% (obecnie 0,05%) uwolnionego formaldehydu, na jego etykiecie będzie musiało zostać umieszczone ostrzeżenie „uwalnia formaldehyd”. Konsumenci otrzymają więc jeszcze bardziej czytelny sygnał, co znajduje się w ich kosmetyku. Nie muszą się jednak obawiać donorów formaldehydu, które – jak wskazują powyższe dane naukowe – są bezpieczne dla zdrowia ludzi.